Przejdź do głównej zawartości

Wiosna, ach to (prawie) ty!


Po ubiegłotygodniowym huraganie, w weekend temperatury w Pohang wzrosły do 15-17 stopni i choć na najbliższy tydzień zapowiadane jest przejściowe ochłodzenie, to w powietrzu czuć już wiosnę. Pora więc napisać, jak wygląda ta pora roku w Korei.


Wiosna w Korei to przede wszystkim czas kwitnienia wiśni. Źródło

Pierwszym zwiastunem koreańskiej wiosny są rozkwitające krzewy forsycji. Według meteorologów, na najdalej na południe wysuniętym skrawku Korei – wyspie Jeju – forsycje zakwitną w tym roku już za nieco ponad tydzień, a około 16-19 marca będziemy się nimi mogli cieszyć również w Pohang. A kilka dni po forsycjach powinny zacząć rozkwitać niezwykle popularne w Korei krzewy azalii i zrobi się naprawdę kolorowo 😍


Według specjalnych "kwiatowych" prognoz, wiosna już tuż, tuż! Źródło

Ale w Korei wszyscy wyczekują z utęsknieniem, kiedy zakwitną drzewa wiśniowe. Według pierwszych prognoz opublikowanych w ubiegłym tygodniu przez Koreańską Agencję Meteorologiczną, na Jeju wiśnie rozkwitną około 25 marca, w Busan – 27 marca, w Pohang – 31 marca, a w Seulu – 9 kwietnia. Drzewa w pełnym rozkwicie będzie można podziwiać mniej więcej tydzień później i uwierzcie mi, będzie to widok niesamowity! Będzie to również czas licznych wiosennych festiwali.


Tak wyglądała wiosna w Seulu A.D. 2016...

Zwyczaj podziwiania kwitnących drzew wiśniowych i organizowania z tej okazji specjalnych festiwali przywędrował do Korei z Japonii, gdzie kultywowany jest od blisko 1300 lat. W latach 1910-1945 japońscy okupanci sadzili w Korei drzewa wiśniowe, by również w ten sposób udokumentować swoją dominację. Nie ma się więc co dziwić, że po wyzwoleniu Koreańczycy wzięli odwet na biednych wiśniach i masowo je wycinali. Ostatni raz miało to miejsce nie tak dawno, w 1995 roku, kiedy to w pięćdziesiątą rocznicę wyzwolenia kraju spod okupacji japońskiej wycięto drzewa wiśniowe zasadzone przez Japończyków wokół Pałacu Gyeongbok w Seulu. Na szczęście, do całkowitej eksterminacji wiśni na terenie Korei nie doszło. Co więcej, spora część Koreańczyków wciąż wierzy, że najpopularniejsza w Japonii odmiana wiśni - Yoshino - wcale nie jest rdzennie japońska i pochodzi z wyspy Jeju. I choć prowadzone ostatnio badania genetyczne dowiodły niezbicie, że koreańska i japońska odmiana wiśni nie są ze sobą spokrewnione, tzw. opinia publiczna jak zwykle wie swoje 😈


... a tak wiosna w Pohang A.D. 2017

Gdy zabliźniły się historyczne rany, Koreańczycy uświadomili sobie, że kwitnące drzewa wiśniowe mają sporą wartość komercyjną i przyciągają rzesze turystów. Dlatego każdego roku w okresie kwitnienia wiśni na terenie całej Korei organizowane są specjalne festiwale. Ich pełną listę, wraz z przybliżonymi datami (mogą one ulec zmianie w zależności od faktycznego terminu rozkwitania drzew wiśniowych) znajdziecie na stronie internetowej Koreańskiej Organizacji Turystycznej. Ale żeby podziwiać kwitnące drzewa wiśniowe, niekoniecznie trzeba wybrać się na któryś z festiwali i rozpychać się łokciami w tłumie turystów. Równie pięknie kwitnące wiśnie można znaleźć na najbliższym skwerze czy w parku. Niedaleko mieszkania, które wynajmowaliśmy w Seulu przepływała niewielka rzeczka o bliżej nieokreślonej nazwie, której brzegi obsadzono szpalerami drzew wiśniowych. Spacer takim bladoróżowym korytarzem już chyba zawsze będzie mi się kojarzył z koreańską wiosną!

A po spacerze wśród szpalerów drzew wiśniowych można wybrać się do kawiarni Starbucks, gdzie w tym roku zapewne znowu będzie serwowana obrzydliwa Cherry Blossom Latte 😝 Ale to i tak jedyny „smak” wiśni, jakiego skosztujecie w Korei – rosnące tu drzewa wiśniowe w znakomitej większości zaliczają się bowiem do odmian ozdobnych!

Komentarze

  1. Fajnie macie a u nas jeszcze zima. To pierwsze zdjęcie to Jinhae. Zawsze chciałem tam jechać ale przeważnie padał deszcz. Pierwszymi drzewami króre kwitną w Korei są śliwy, forsycja są trochę później.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale śliwy są nie wiedzieć czemu zupełnie ignorowane! Nawiasem mówiąc, w czasach dynastii Edo w Japonii organizowano festiwale właśnie na cześć kwitnących śliw, a nie wiśni... Mam nadzieję, że i do Was wkrótce zawita wiosna :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zakup mieszkania w Korei

W ostatnich latach rynek mieszkaniowy w Korei Południowej rozwija się dynamicznie – żeby nie powiedzieć, że w zastraszającym tempie. Zakup mieszkania – szczególnie w Seulu – jest (póki co) dobrą inwestycją. Wiele osób kupuje mieszkania na wynajem w systemie wolse czy jeonse . Zdarzają się jednak i tacy, którzy „kupują” mieszkanie jeszcze przed rozpoczęciem budowy – tylko po to, żeby sprzedać je z zyskiem w momencie, gdy będzie gotowe do zamieszkania. Słowo „kupują” znalazło się w cudzysłowie nieprzypadkowo – tego typu inwestycja wymaga bowiem wpłaty na konto wykonawcy jedynie 10% wartości mieszkania. Kolejne 50% wartości pożycza wykonawcy bank w formie nieoprocentowanej pożyczki, której gwarantem staje się kupujący. W momencie, kiedy mieszkanie jest gotowe do zamieszkania, kupujący musi zapłacić wykonawcy pozostałe 40% wartości mieszkania oraz rozliczyć się z bankiem (albo zamienić nieoprocentowaną pożyczkę na oprocentowany kredyt). Nic więc dziwnego, że gdy budowa dobiega końca,

Chuseok – koreańskie Święto Dziękczynienia

Dzisiaj w Korei obchodzimy  Chuseok ( 추석 ), drugie obok Lunarnego Nowego Roku najważniejsze święto w koreańskim kalendarzu. O Lunarnym Nowym Roku, Seollal , już trochę pisałem – chociażby tutaj   czy   tutaj , ale ze wstydem przyznaję, że choć to już mój czwarty Chuseok w Korei, zbyt wiele o tym święcie na moim blogu nie wspominałem. Songpyeon - tradycyjne ciastka ryżowe przygotowywane w Chuseok . Źródło: iStock. Chuseok , przypada co roku w 15. dniu 8. miesiąca kalendarza księżycowo-słonecznego , podczas pełni księżyca zwanej Księżycem Żniwiarzy. Data ta ma szczególne znaczenie nie tylko w Korei – w większości krajów Wschodniej i Południowo-Wschodniej Azji obchodzone jest wówczas znane pod różnymi nazwami Święto Środka Jesieni. Koreański Chuseok , zwany też Hangaui ( 한가위 ), jest świętem dziękczynienia za obfite plony. W ten dzień Koreańczycy powracają do swoich rodzinnych miejscowości, by uczestniczyć w charye – uroczystości ku czci zmarłych przodków

Wynajem mieszkania w Korei

Dzień dobry z Pohang! Pod dwóch odwołanych z powodu ataku zimy lotach, wreszcie udało się nam dotrzeć na przeciwległy kraniec Półwyspu Koreańskiego. Zasadniczym celem naszej wizyty jest kupno mieszkania - zainspirowało mnie to do napisania nieco o rynku nieruchomości w Korei. Na początek, słów kilka na temat bardzo tu popularnego wynajmu mieszkań.