Przejdź do głównej zawartości

Długie weekendy w 2017 roku

Jakiś czas temu przeczytałem, że Polacy są największymi w Europie specjalistami od „wydłużania” weekendów. Nawet jeśli tak jest, to w Azji mamy groźnego konkurenta w tej dziedzinie – Koreańczyków. A kalendarz na 2017 rok jest dla miłośników długich weekendów szczególnie korzystny.



Styczeń
Pierwsza okazja do dłuższego wypoczynku będzie już pod koniec stycznia. Lunarny Nowy Rok (Seolnal, 설날) jest tradycyjnie świętowany przez trzy dni. A że w 2017 roku Seolnal przypada w sobotę, 28 stycznia, zgodnie z prawem wszystkim pracownikom przysługuje dodatkowy dzień wolny – będzie to poniedziałek, 30 stycznia. W rezultacie ostatni styczniowy weekend wydłuży się do czterech dni – od piątku do poniedziałku włącznie 😀


Marzec
Pierwszy dzień marca to Samiljeol (삼일절) – rocznica krwawo stłumionego zrywu niepodległościowego przeciwko okupacji japońskiej, który miał miejsce w Seulu w dniu 1 marca 1919 roku. Samiljeol jest dniem ustawowo wolnym od pracy. A że w 2017 roku to święto wypada w środę, biorąc dwa dni urlopu (w czwartek i piątek), można sobie wydłużyć weekend do pięciu dni.


Maj
Na kolejny długi weekend przyjdzie nam czekać aż do maja i bynajmniej nie będzie miał on nic wspólnego ze Świętem Pracy 😜 W pierwszym tygodniu maja w Korei będą obchodzone dwa ważne święta, będące dniami ustawowo wolnymi od pracy: urodziny Buddy (Seokgatansinil, 석가탄신일) – święto ruchome obchodzone zawsze w ósmym dniu czwartego miesiąca księżycowego (w 2017 roku będzie to 3 maja) oraz… Dzień Dziecka (Eorininal, 어린이날) – świętowany corocznie 5 maja. A ponieważ 3 i 5 maja to w 2017 roku odpowiednio środa i piątek, biorąc urlop w czwartek, zyskujemy kolejny pięciodniowy weekend 😎


Sierpień
W sierpniu aż tak wielkich luksusów nie będzie, ale wciąż istnieje możliwość wydłużenia weekendu do czterech dni. Co roku 15 sierpnia świętowany jest Dzień Niepodległości (Gwangbokjeol, 광복절), upamiętniający wyzwolenie Półwyspu Koreańskiego spod panowania japońskiego w 1945 roku oraz utworzenie pierwszego niezależnego rządu koreańskiego (15 sierpnia 1948 roku). W 2017 roku 15 sierpnia wypada we wtorek, wiec biorąc urlop w poniedziałek, będzie można wydłużyć weekend o dwa dni 😊


Październik
W 2017 roku październik to niemalże kolejne wakacje 😍 3-5 października to Chuseok (추석), czyli koreańskie Święto Dziękczynienia, przypadające zawsze w piętnastym dniu ósmego miesiąca księżycowego. Jednak 3 października to również Gaecheonjeol (개천절) – święto upamiętniające utworzenie pierwszego królestwa koreańskiego w 2333 r. p.n.e. W związku z tym, wolne z okazji Chuseok przedłuży się o kolejny dzień, piątek 6 października. Ale to jeszcze nie wszystko 😲 Poniedziałek 9 października to kolejne święto, Hangeulnal (한글날) – rocznica stworzenia koreańskiego alfabetu, Hangul (한글). Popatrzmy na kalendarz: biorąc zaledwie jeden dzień urlopu – w poniedziałek 2 października – możemy zacząć weekend w sobotę 30 września i wrócić do pracy dopiero we wtorek 10 października, co oznacza aż 10 dni wolnego!


Grudzień
Choć w Korei Świąt Bożego Narodzenia się nie obchodzi, 25 grudnia jest dniem ustawowo wolnym od pracy. A że w tym roku 25 grudnia wypada w poniedziałek, świąteczny weekend bez świąt wydłuży się do trzech dni.



W 2017 roku, w Korei przypada 12 dni ustawowo wolnych od pracy. Nie wykazując się wyjątkową kreatywnością, kosztem pięciu dni urlopu można zwiększyć liczbę wolnego do 17 dni, a sumaryczny czas trwania „długich” weekendów to aż 31 dni! A jak się do tego mają polskie długie weekendy AD 2017? Kreatywnych zapraszam do komentowania 😈

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kult zmarłych w Korei

W Polsce dziś Dzień Wszystkich Świętych, a w Seulu dzień jak co dzień. Tym niemniej, to dobra okazja, żeby napisać parę słów na temat kultu zmarłych w Korei.

Dziwne Warzywa: Gosari, czyli liście paproci

Dotychczas paproć kojarzyła mi się przede wszystkim z baśnią o jej kwiecie. I choć w Korei kwiatu paproci nie znalazłem (przynajmniej literalnie), to poznałem tu liczne kulinarne zastosowania tej rośliny. Opowiem Wam o nich dzisiaj w kolejnym odcinku „Dziwnych Warzyw”. Ugotowane liście orlicy najczęściej podaje się jako przystawkę, gosari namul . Źródło . Paproć, a dokładniej jeden z jej gatunków – orlica ( gosari , 고사리 ) na dobre zadomowiła się w koreańskiej kuchni. Ze względu na bogactwo składników odżywczych, przede wszystkim białka, żelaza i wapnia, liście paproci są czasem przez Koreańczyków nazywane „mięsem z gór”. Z gór – bo jak już wspominałem w poprzednim odcinku „Dziwnych Warzyw” , góry pokrywają około 70% Półwyspu Koreańskiego, stając się dla jego przedsiębiorczych mieszkańców rodzajem naturalnej spiżarni 😉 Wiosną Koreańczycy zbierają młode liście gosari . Źródło . W celach kulinarnych wykorzystuje się młode liście orlicy, o długości 10-15 cm, z końców...

Owocowy zawrót głowy

Nie wyobrażam sobie życia bez owoców. Na szczęście Koreańczycy również. To właśnie owoce sezonowe są najczęstszym koreańskim deserem. Przy czym słowo „sezonowe” ma tutaj kluczowe znaczenie, bo owoce dostępne w koreańskich marketach czy na ulicznych straganach w zdecydowanej większości nie pochodzą z importu, lecz są w uprawiane na Półwyspie Koreańskim. Część spośród owoców, które jemy w Korei, zapewne świetnie znacie – choć niekoniecznie w tych samych odmianach. Jest jednak kilka wyjątków specyficznych wyłącznie dla Korei i okolic; to właśnie przede wszystkim na nich chciałbym się w tym wpisie skoncentrować. Chamoe - choć to melon, rozmiarem przypomina raczej... jabłko.  Źródło Zacznijmy od koreańskiego melona, chamoe ( 참외 ). Jest on znacznie mniejszy od swoich dostępnych w Europie kuzynów – długość tego owocu o jajowatym kształcie zwykle nie przekracza 15 cm. Skórkę ma gładką, żółtą, w białe podłużne paski. Miąższ podobny do melona miodowego, ale nieco twardszy i nie ...